-
Lakiery do paznokci na lato
Mamy już kalendarzowe lato. Za oknem z tym latem bywa różnie, mam nadzieję, że w te wakacje pogoda będzie rozpieszczać i dopisywać. Ja osobiście życzę sobie temperaturę do 25 stopni, i bezchmurnie. Obecnie moje paznokcie są w fazie leczenia, ponieważ trochę je “zajechałam”. Jak tylko wrócą do stanu używalności poniższe lakiery będą po kolei na moich paznokciach. LAKIERY IDEALNE NA LATO Oczywiście, że nie są to wszystkie kolory, które chętnie będę nosić tego lata. Aczkolwiek te na powyższym zdjęciu to na pewno must have tegorocznych wakacji. Bez tych kolorów nie wyobrażam sobie paznokci u stóp do sandałków. Muszę przyznać, że te lakiery prezentują się na paznokciach przecudnie, i będą się ładnie komponować…
-
Słonecznie z Wibo Express Growth 391
Lato zbliża się wielkimi krokami, więc należy je odpowiednio przywitać. Uwielbiam tą porę roku, cienkie, kolorowe ubrania. Kolorów na paznokciach też nie może zabraknąć! Latem sięgam po iście soczyste kolory (o tym w osobnym poście). Dziś chciałabym Wam pokazać lakier Wibo Express Growth 391, który nie należy do moich ulubionych, wręcz przeciwnie, ale kolor ma ładny, prawda? KOLOR: Intensywna żółć, aczkolwiek nie neonowa. Soczysty, słoneczny, ciepły kolor. Delikatnie rozbielony, ale naprawdę delikatnie. Bardzo podoba mi się ten lakier, można nosić go solo, ale także ktoś z powodzeniem może wykorzystać go do wzorków. Idealny na lato, także fajnie prezentuje się na paznokciach u stóp. Kolor ten można nazwać cytrynowym. PĘDZELEK: Pędzelek jest charakterystyczny…
-
Kobo Professional – Eyeshadow Base
Dawno, dawno temu, nie wiedziałam nic o istnieniu bazy pod cienie. Gdy się o niej dowiedziałam, (za pewne dzięki YT), dosyć sceptycznie do niej się nastawiłam. Jednak po obejrzeniu, kilku pochlebnych videorecenzji, stwierdziłam, że zaryzykuję. Do tej pory używałam dwóch, dosyć kultowych baz, a mianowicie Inglot i Artdeco. Dziś jednak chciałabym napisać kilka słów, o trzeciej mojej bazie, czyli Kobo Professional – Eyeshadow Base. Chyba żadnej kobiecie tłumaczyć nie muszę, że baza jest niezbędna. Dzięki bazie cienie trzymają się zdecydowanie dłużej, nie rolują się, nie wchodzą w załamanie, no i przede wszystkim kolor cienia jest intensywniejszy. Niestety ta baza bardzo mnie rozczarowała. Marka Kobo cieszy się sporą popularnością, wiele pochlebnych opinii na jej…
-
Coś dla miłośniczek naturalnych i …
Ava- Eco Garden Certyfikowany organiczny peeling i maska 2 w 1 Nie jestem zagorzałą fanką naturalnych i organicznych kosmetyków, ponieważ nie lubię się ograniczać. Owszem, jeśli mam do wyboru dwa podobne kosmetyki, w tym jeden jest naturalny, to wybiorę oczywiście ten … naturalny. Już jakiś czas temu szukałam idealnego peelingu do twarzy, który mogę dostać w Rossmannie. Wzdłuż i wszerz przekopałam wizaż, aż znalazłam właśnie ten peeling i maskę w jednym. Dość sceptycznie podchodzę do takich rozwiązań, więc ostatecznie przekonała mnie to tego produktu … promocja. Co mówi producent o Ava- Eco Garden Certyfikowany organiczny peeling i maska 2 w 1? Kuracja oczyszczająca – innowacyjny produkt 2 w 1 polecany dla każdego rodzaju…
-
Nail Polish Confidential TAG
Przychodzę dzisiaj do Was z Tagiem, który został zaadoptowany przez Lusterko. Po necie krąży Tag “closet confidential” natomiast Marta postanowiła zamienić w swoim poście zawartość szafy na zawartość szuflady z lakierami. Bardzo spodobał mi się ten pomysł, a że obecnie moje paznokcie są w opłakanym stanie, to chociaż pokaże Wam choć trochę zawartość mojej szuflady. Dla mnie była to niezmierna frajda pogrzebać w szufladzie i wybrać przynajmniej jeden egzemplarz z danej grupy. Rimmel- Lycra Pro 323 Riviera Red Jest to mój najstarszy, a zarazem pierwszy lakier po dość długiej przerwie niemalowania paznokci. Emalia ta została kupiona 4 lata temu i dalej mi służy. Lekko zgęstniał, ale nadal świetnie maluje nim się paznokcie.…
-
Pomarańczowa czerwień? Golden Rose
Nieskromnie zacznę, że pasują mi wyraźne kolory ust. Coraz bardziej się do takich ust przekonuję i może kiedyś nadejdzie ten dzień, że jaskrawa szminka będzie moim nieodzownych elementem makijażu. Póki co w takich ustach chodzę po domu (podczas sobotniego sprzątania też trzeba wyglądać) ewentualnie na spacer z wózkiem po osiedlu. Dziś w rolach głównych Golden Rose Velvet Matte 06. Prosiłyście o więcej uśmiechów to macie (moje głupie miny;)) A jak będę mieć możliwość częściej ją nosić to i pewnie jakąś recenzję skrobnę. Na razie zapowiada się całkiem nieźle. Wybaczcie fryzurę z dupy, ale fotograf był niecierpliwy i nie dał mi wysuszyć do końca włosów.