Bez kategorii
-
Organic Therapy – zwężające pory serum do …
Serum to preparat, który ma wyższe stężenie składników aktywnych niż kremy. Jego zadaniem jest wzbogacenie standardowej pielęgnacji. Serum ma płynną lub półpłynną konsystencję, ponieważ ma to zapewnić lepsze wchłanianie przez skórę. Serum od dawna to moje must have w codziennej pielęgnacji. Staram się minimum raz dziennie je użyć. Na samym początku używałam serum tylko na noc, bo bałam się, że moja cera będzie po nim obciążona, będzie się nadmiernie świecić, a makijaż przez to będzie tracił na świeżości. Obecnie przekonałam się do dołączenia serum także na dzień, ale co do tego kosmetyku mam większe wymagania. Latem trafiłam na serum Organic Therapy, które ma za zadanie ściągać pory i jest dedykowane do cery tłustej…
-
Tani vs drogi – Vichy Dermablend kontra
Vichy Dermablend Corrective Foundation Podkład Vichy Dermablend w kolorze 15 Opal dostałam do recenzji z Klubu Recenzentki Wizaż. Mam go już kilka miesięcy i często go używam, ponieważ zakochałam się w nim od pierwszego użycia. Zanim do mnie dotarł, bałam się, że będzie zbyt ciężki, ponieważ jest to podkład mocno kryjący oraz że nie trafiłam z kolorem. Na szczęście kolor 15 Opal okazał się strzałem w dziesiątkę, chociaż mój mąż twierdzi, że wyglądam w nim blado, a ja się cieszę, że nareszcie kolor szyi mi się nie odcina. Stapia się z moją cerą bardzo ładnie. W ciągu dnia nie oksyduje. Po drugie Vichy Dermablend jest lekkim podkładem, mimo swojego dobrego krycia. Osobiście nie mam problemów skórnych do ukrycia, bo już pożegnałam…
-
Czy warto kupić szczotkę do mycia Clarisonic Mia2?
Od lat moim marzeniem było pozbyć się zaskórników otwartych z nosa, potocznie nazywanych wągrami. Już sama nazwa wągry przyprawia mnie o gęsią skórkę. Jestem ogromną fanką oczyszczania skóry, uwielbiam mieć czystą skórę jak Kamil Durczok stół. Jako nastolatka z chęcią sięgałam po każdą reklamowaną nowość, która ma oczyścić naszą skórę z zaskórników otwartych. Oczywiście jak już wspominałam w poście o serii Basic Cleaner Organique – bardzo szybko dorobiłam się na właśnie życzenie skóry wrażliwej, więc o dogłębnym oczyszczaniu mogłam zapomnieć. Uwielbiam peelingi gruboziarniste, potocznie nazywane zdzierakami, ale nie mogę używać ich zbyt namiętnie i często, więc efekt jest bardzo krótkotrwały. Gdy tylko poznałam urządzenie do domowego użytku, które ma za zadanie oczyścić…
-
Przegląd / Swatche 30 pomadek
Na InstaStory obiecałam zrobić zbiorczy post z przegądem moich pomadek, szminek i błyszczyków. Oto jestem z postem o moich produktach do ust. Przyznaję bez bicia, że mam problem z malowaniem ust. Na samym początku mojej przygody z makijażem generalnie bałam się koloru i sięgnęłam po najtańsze pomadki w kolorze “nude” lub błyszczyki. Przeważnie prędzej czy później kosmetyki te lądowały w koszu. Ciągle marzyłam o szmince MAC, ale zawsze wydawało mi się, że jak wydam na nią 90 zł to i tak nie będę jej używać i szkoda kasy. Plan w głowie miałam prosty, kupić fajną jedną pomadkę, używać jej, a jak się skończy to w nagrodę będę mogła sobie kupić…
-
Urban Decay Naked 3
Lubicie spełniać swoje kosmetycznemarzenia? Bo ja bardzo. Moim takim kosmetycznym marzeniem była paletka Naked 3Urban Decay. Chodziła za mną odkąd weszła do sprzedaży. Gdy tylko była dostępnaw Sephorze przebierałam nóżkami, jak piesek, który zobaczy swojego pana. Takiemarzenia są gratką dla mojego męża, wystarczy, że od czasu do czasu podrzucę mutaką wishlistę i już wie co zrobi mi dobrze pod choinką lub jako prezenturodzinowy. Tak było też z paletą Naked 3 Urban Decay – dostałam ją od męża,choć trochę śmiesznie wyglądał jej zakup. Otóż parę lat temu męczyłam bułęmężowi o tę paletkę, no i wymęczyłam, przy okazji “wychodnego”wstąpiliśmy do Sephory, paluszkiem pokazałam “ta”, mąż wziąłegzemplarz i poszedł do kasy. A panie sephorzanki zmierzyły mnie od góry…
-
Balsamy do ust – EOS vs NUXE
Balsamy do ust czy pomadki ochronne mam w sporych ilościach, bo często je gubię. Nie na zawsze, ale wiecie, często gdzieś zapodziewają się w kieszeniach kurtek, w torebkach, a to czasem w jakiejś podróżnej kosmetyczce, albo w pracy. Takie zwykłe sztyfty mam dosłownie wszędzie. Za to balsamy do ust, które uważam, że są do zadań specjalnych mają u mnie szczególne miejsce. Zima, to taka pora roku, gdy po ochronne pomadki sięgam bardzo często i regularnie. Synoptycy cały czas straszą, że zima jeszcze nadejdzie, dlatego warto się przed nią zabezpieczyć. Czy znacie kultowe już balsamy do ust: EOS Evolution of Smooth Organic Lip Balm albo NUXE Rêve de Miel? NUXE Rêve de Miel Według…
-
Z autorką bloga Basia-blog o blogowaniu
Wpis o blogosferze wzbudził spore zainteresowanie, co bardzo mnie ucieszyło. A jeszcze bardziej cieszyły mnie Wasze komentarze, dzięki nim wiem, że warto robić to co się lubi. Cieszę się, że takie dinozaury jak ja nie wyginęły, dlatego zaprosiłam do postu gościnnego Basię (która prowadzi nomen omen Basia-blog), aby trochę wspólnie powspominać stare dobre czasy. Basia swój blog (także urodowy) prowadzi już prawie 7 lat! U Basi znajdziecie sporo dobrej treści, mnie najbardziej spodobał się post o błędach językowych, które popełniają blogerki urodowe. Jak wyglądały Twoje początki blogowania? Czasami wracam myślami do tamtych czasów i… szczerze za nimi tęsknię! Mój blog skończy w tym roku 7 lat, więc pamiętam początki wielu topowych (obecnie)…
-
Makijaż brwi – jakie kosmetyki wybrać?
Jeszcze kilka lat temu nie śniło mi się, że będzie aż taki ogromny wybór wśród kosmetyków do makijażu brwi. Pisząc post o paletce E.L.F (o której już pewnie zapomniał cały internet), nie było aż tak dużo dostępnych na rynku kosmetyków do brwi. Tak jak w tym poście pisałam, nie mam problemu z brwiami, są gęste, ciemne i nawet bez regulacji jakoś dałyby radę, a jednak dla pełniejszego makijażu sięgam po produkty do ich podkreślenia. Bardzo się cieszę, że nastały czasy, kiedy modne są pełne, w miarę naturalne brwi, że coraz mniej kobiet decyduje na ulepszanie urody przez zbyteczne ich przerysowanie. Na szczęście coraz mniej można spotkać fanek makijażu Marlene Dietrich. Obecnie mamy ogromny wybór kosmetyków do stylizacji…
-
ULUBIEŃCY ROKU 2017 – Makijaż / Paznokcie
Ciężko jest zdecydować, który kosmetyk był tym ulubionym w ciągu całego roku. To będzie bardzo subiektywna lista, starałam się nie sugerować innymi, podobnymi postami. Chciałam wybrać swoje perełki, które wyróżniły się na tle innych kosmetyków, które używałam w zeszłym roku. Rok 2017 upłynął mi bardzo szybko, kosmetyki nie grały w nim pierwszej roli, więc ciężko mi było nawet przypomnieć sobie, co mi się najlepiej sprawdziło. Z pomocą przyszedł mój blog, dzięki niemu przypomniałam sobie, co mnie zachwyciło, a co rozczarowało. Tylko kilka perełek jeszcze nie ma recenzji na blogu, ale jeśli tylko zechcecie poznać bliżej – dajcie koniecznie znać! Poniżej przedstawiam Wam wspaniałą siódemkę, czyli kosmetyki, które polubiłam i doceniłam w roku 2017. Nie byłam…
-
Podsumowanie stycznia: Blogosfera
Styczeń to taki szczególny miesiąc kiedy każdy planuje, spisuje swoje cele i chętnie bierze się za ich realizację. Generalnie w tym roku starałam się nie planować, ale kilka przemyślanych celów mam i mam nadzieję, że będę je sukcesywnie realizować. Na pewno są banalne i nie warto się nimi wszystkimi chwalić, ale kilka wtrącę w ten post podsumowujący pierwszy miesiąc w roku 2018. Zasadniczo moim postanowieniem na nowy rok było pisać regularnie, a wyszło jak zawsze W okolicach Blue Monday także dopadło mnie przygnębienie, pogoda wtedy nie dopisywała, a ja czułam, że w okół mnie nic się nie dzieje. Byłam przytłoczona codziennością oraz tym, że nie bardzo wiem czego chce, a to strasznie…