Co łączy Eveline Oh!my Lips Matt Kit 04 Sweet Lips i Lovely Lovely K’Lips Pink Poison 2?
Czy zdarzyło Ci się kupić szminkę o identycznym kolorze, który miałaś już wcześniej? Ile razy pomyślałaś w drogerii: „takiej jeszcze nie mam”? Promocja? Darmowa przesyłka? Skąd ja to znam, mam tak samo! Jednak odkąd spontanicznie podjęłam decyzję o zmniejszaniu mojego konsumpcjonizmu i ograniczeniu przypadkowych zakupów, odkąd biorę udział w moim ukochanym projekcie Project Pan, mam już coraz mniej takich przypadkowych zakupów na koncie. Za każdym razem kiedy zaglądam do mojej toaletki i wyciągam kosmetyki do makijażu staram się dokładnie przyjrzeć wybieranym produktom. I tak właśnie sięgając pewnego dnia po pomadkę Eveline Oh!my Lips Matt Kit 04 Sweet Lips uświadomiłam sobie, że bardzo lubię ten kolor, że jest to mój odcień dziennej pomadki, której nie mogłoby zabraknąć w mojej kapsułkowej toaletce. Po czym zaczęłam szukać dalej w kosmetyczce, w której trzymam obecnie wszystkie moje pomadki i znalazłam jeszcze jedną pomadkę, o identycznym kolorze, czyli Lovely K’Lips Pink Poison Nr 2. To mnie natchnęło do napisania wpisu, o dwóch, identycznych pomadkach. Którą wybrać?
Szał na pomadki matowe z dodatkową konturówką (w tym samym
odcieniu) rozpoczął się w 2016 roku za sprawą Beauty Guru Kylie Jenner i jej
kultowych Lip Kit. Jej pomadki sprzedawały się w rekordowych ilościach, Social
Media oszalały od zdjęć, a każda szanująca się Influencerka musiała mieć
pomadkę za blisko 100 zł. Niedługo po tym drogerie zalała fala „inspiracji”
tymi pomadkami, a owe „inspiracje” stały się równie popularne co oryginał,
ponieważ były lepiej dostępne i zdecydowanie tańsze. Sama skusiłam się na
tańszą wersję Lip Kit, ale tylko dlatego, że uwielbiam matowe pomadki, nie
robiło mi to różnicy, czy to inspiracja, czy nie, i tak zakupiłam Lovely K’Lips
Pink Poison. Natomiast pomadka Eveline Oh!my Lips Matt Kit 04 Sweet Lips trafiła
do mnie w paczce PR.
Co łączy
Eveline Oh!my Lips Matt Kit 04 Sweet Lips i Lovely Lovely K’Lips Pink Poison 2?
Są to dwie płynne, matowe pomadki, które mają dołączoną
konturówkę w zestawie. A najbardziej na świecie łączy je po prostu kolor, który
jest niemalże identyczny. To piękny, zgaszony róż, o chłodnej tonacji, który
będzie pasował do dziennych stylizacji i makijaży, ale także do wieczorowego,
nieśmiertelnego smoky eyes. Ten kolor jest dosyć ciemny (jak na tradycyjny kolor nude), dlatego polecam go
osobom o pełnych, wyraźnych ustach. Wykończenie obydwie te pomadki mają matowe,
niby identyczne, ale różnią się pewnymi niuansami, o których napiszę poniżej.
Zarówno Lovely, jak i Eveline są dostępne łatwo stacjonarnie np. w sieciach
drogerii Rossmann, jak również online. Warto sprawdzić gdzie lepiej opłaca się
je kupić, cena oscyluje w granicach 20 zł.
Doskonałym sposobem na leczenie problemów skórnych jest mezoterapia igłowa Poznań, zabieg oferowany przez klinikę Stankowscy-Białach. Zadbaj o swoją cerę i raz na zawsze zapomnij o problemie! Mezoterapia igłowa bliny – zwalczamy je!