Moje 3 kosmetyczne rozczarowania – Lovely, L’oreal, Bell
Rzadko publikuję moje kosmetyczne rozczarowania, bo rzadko trafiam na kosmetyki, które powodują u mnie tak silne, negatywne emocje. Jednak od czasu do czasu odkładam takie gagatki, tak aby w zbiorczym poście mogła co nieco napisać o kosmetykach, które u mnie się totalnie nie sprawdziły. Nie jestem bardzo wymagającą osobą, ale sporo kosmetyków przewinęło się przez moje ręce i wiem, czego mogę w danej cenie oczekiwać. Rozczarowanie tymi kosmetykami potęguje fakt, że znam lepsze odpowiedniki w tej samej cenie.
Na pierwszy rzut idzie paleta cieni Lovely Precious Kit, która kosztuje w regularnej cenie około 30 zł. Lovely Precious Kit to paleta cieni, która jest mocno inspirowana paletą cieni marki Too Faced Natural Eyes. Przyznaję się bez bicia, że kupując paletę Lovely totalnie nie byłam świadoma, że kupuję podróbkę. Podczas słynnej promocji, spodobało mi się opakowanie tej paletki oraz delikatne cienie i pod wpływem chwili zdecydowałam się na zakup. Niestety bardzo żałuję tego zakupu, mimo iż w promocji, nie wydałam na nią bardzo dużo pieniędzy. Lovely Precious Kit ma mało zróżnicowane kolory cieni. Nakładając cienie mamy wrażenie, że jest to jeden i ten sam kolor. Ciemne kolory są bardzo mało napigmentowane. A te cienie, które mają satynowe wykończenie rozprowadzają się nierównomiernie, tworzą plamy, a makijaż wygląda na “brudny”. Natomiast matowe cienie bardzo słabo się blendują, w ogóle nie zostawiają koloru na powiece. Makijaże wykonane tą paletką są mało schludne, nijakie, bez wyrazu.
Doskonałym sposobem na leczenie problemów skórnych jest mezoterapia igłowa Poznań, zabieg oferowany przez klinikę Stankowscy-Białach. Zadbaj o swoją cerę i raz na zawsze zapomnij o problemie! Mezoterapia igłowa bliny – zwalczamy je!