-
Moje 3 kosmetyczne rozczarowania – Lovely, L’oreal, Bell
Rzadko publikuję moje kosmetyczne rozczarowania, bo rzadko trafiam na kosmetyki, które powodują u mnie tak silne, negatywne emocje. Jednak od czasu do czasu odkładam takie gagatki, tak aby w zbiorczym poście mogła co nieco napisać o kosmetykach, które u mnie się totalnie nie sprawdziły. Nie jestem bardzo wymagającą osobą, ale sporo kosmetyków przewinęło się przez moje ręce i wiem, czego mogę w danej cenie oczekiwać. Rozczarowanie tymi kosmetykami potęguje fakt, że znam lepsze odpowiedniki w tej samej cenie. Na pierwszy rzut idzie paleta cieni Lovely Precious Kit, która kosztuje w regularnej cenie około 30 zł. Lovely Precious Kit to paleta cieni, która jest mocno inspirowana paletą cieni marki Too Faced…
-
Przegląd / Swatche 30 pomadek – moja kolekcja – DUŻO ZDJĘĆ
Na InstaStory obiecałam zrobić zbiorczy post z przegądem moich pomadek, szminek i błyszczyków. Oto jestem z postem o moich produktach do ust. Przyznaję bez bicia, że mam problem z malowaniem ust. Na samym początku mojej przygody z makijażem generalnie bałam się koloru i sięgnęłam po najtańsze pomadki w kolorze “nude” lub błyszczyki. Przeważnie prędzej czy później kosmetyki te lądowały w koszu. Ciągle marzyłam o szmince MAC, ale zawsze wydawało mi się, że jak wydam na nią 90 zł to i tak nie będę jej używać i szkoda kasy. Plan w głowie miałam prosty, kupić fajną jedną pomadkę, używać jej, a jak się skończy to w nagrodę będę mogła sobie kupić…