Bez kategorii

Wibo- Blue Lake Gel Like by Gosia

Nie wiem jaka jest u Was pogoda za oknem, u mnie jest zimno, ponuro i pochmurnie. Mam nadzieję, że Ci, którzy wyjechali mają ładną pogodę, a dla tych, którzy zostali, przygotowałam post. Dziś przychodzę do Was z lakierem, który był dostępny w zeszłym roku- jako edycja limitowana- Wibo- Blue Lake Gel Like by Gosia. Nie mam zamiaru Was kusić tym lakierem, skoro jest już niedostępny, jednak chciałabym dodać swoje 3 grosze na jego temat, być może komuś ułatwię pracę z nim.

Twoje ciało potrzebuje odprężenia? Skorzystaj z zabiegów w ramach usług masaż Poznań i pozbądź się wszelkich dolegliwości! Specjalista Szymon Budnik, oferuje masaż sportowy, masaż relaksacyjny, masaż tkanek głębokich i wiele wiele innych. W przypadku różnego rodzaju kontuzji, przeciążeń lub nadwyrężeń, zachęcamy do skorzystania z zabiegów w ramach usług fizjoterapia Poznań.

KOLOR:

W buteleczce wydaje się być łatwy do zdefiniowania- błękit, jasny niebieski. Jednak na paznokciach można się dopatrzeć także nutki turkusu, na szczęście odcień zieleni nie dominuje w tej emalii, dlatego nie nazwałabym tego koloru na pewno miętą. Dla mnie ten kolor jest idealny na tą porę roku, z resztą wspominałam Wam o nim już w poście o lakierach do paznokci na wiosnę. Emalia ta posiada delikatny, niebieski shimmer, natomiast na paznokciach jest on prawie w ogóle niezauważalny.

PĘDZELEK:

Pędzelek dołączony do lakieru jest wąski, niemniej jednak nie utrudniał aplikacji, choć wolę szersze, i w tym wypadku, myślę, że szeroki pędzelek mógłby się lepiej sprawdzić.

KONSYSTENCJA / APLIKACJA:

Wibo- Blue Lake Gel Like, czyli lakier o żelowej formule jest bardzo gęsty, przez to bardzo oporny w aplikacji. Mój pierwszy raz z tą emalią był bardzo trudny i mocno się do niego zraziłam. Za drugim razem podeszłam do niego z dystansem, dlatego łatwiej było mi z nim pracować. Przede wszystkim należy pamiętać, że aplikacja jego wymaga więcej czasu niż przeciętnego lakieru. Nie radzę malować nim paznokci na ostatnią chwilę, tuż przed wyjściem. Zarezerwuj sobie i dla niego godzinkę czasu. Dwie pierwsze warstwy muszą być cieniutkie oraz przeschnięte. Po dwóch warstwach dalej będą smugi i prześwity. Nie martw się, grubsza trzecia warstwa powinna temu zaradzić. Następnie nałóż sprawdzony wysuszacz. Jednak to nie wszystko, radziłabym odczekać dobre 10 minut i dopiero zabrałabym się za inne zajęcie.

TRWAŁOŚĆ:

Nie wykonywałam ciężkich prac porządkowych nosząc ten lakier, tak więc nie przetestowałam go w ekstremalnych warunkach. U mnie wytrzymał około 3 dni zanim zaczął odpryskiwać. Lakiery Wibo nie należą do najtrwalszych (według mnie), dlatego nie spodziewałabym się po nim jakichś rewelacji.

Doskonałym sposobem na leczenie problemów skórnych  jest mezoterapia igłowa Poznań, zabieg oferowany przez klinikę Stankowscy-Białach. Zadbaj o swoją cerę i raz na zawsze zapomnij o problemie! Mezoterapia igłowa bliny – zwalczamy je!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *